Sąd w Rybniku nie czeka, lecz orzeka!!!
Nawet na mnie - represjonowanym emerycie, wywarły duże wrażenie takie elementy w uzasadnieniach jak:
- Zakład Emerytalno - Rentowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji realizując wymienioną na wstępie ustawę za okres służby od 22.07.1944 r. do 31.07.1990 r. nalicza wysokość emerytury wg stawki 0.00% za każdy rok służby funkcjonariusza. W prostym przełożeniu oznacza to jakby funkcjonariusze w tym okresie „nie żyli” - niezgodność takiego działania z przepisami ustaw nadrzędnych jest oczywista;
- za okres służby na rzecz totalitarnego państwa zarzuca się służbę w Zwiadzie Wojsk Ochrony Pogranicza. Pojęcie Zwiadu WOP jest pojęciem nieostrym, a realizowane obowiązki przez żołnierzy Wojsk Ochrony Pogranicza skierowane były na ochronę granicy państwowej zgodnie z obowiązującym prawem. Wszystkie graniczne jednostki Wojsk Ochrony Pogranicza zabezpieczające granice państwa w zakresie wykonywania podstawowych zadań podporządkowane były Zwiadowi WOP, a szefowie wydziałów zwiadu byli jednocześnie zastępcami dowódców brygad WOP;
- nadinterpretacją jest również fakt zaliczenia do służby na rzecz totalitarnego państwa okresu służby w Wyższej Szkole Oficerskiej MSW w Legionowie przez słuchaczy pełniących służbę w oddzielnych, specjalizujących się w realizacji określonych czynnościach plutonach, np. plutonie złożonym z oddelegowanych żołnierzy Wojsk Ochrony Pogranicza.
To tylko niektóre uwagi wynikające z wysłuchanych dziś uzasadnień wyroków. Całość uzasadnień jednoznacznie wskazuje, że wymieniona na wstępie ustawa jest bublem prawnym, który nigdy nie powinien powstać.