Czy opozycja połączy się w pracach nad "ustawą dezubekizacyjną"?

Opublikowano: poniedziałek, 09 grudzień 2019


       Należy przypomnieć, iż ww. ustawa wprowadziła przelicznik zero za lata służby w PRL oraz zasadę, że bez względu na okres służby po 1990 r., wypracowana w nowym systemie emerytura nie może być wyższa niż miesięczna kwota przeciętnej emerytury wypłaconej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ogłoszonej przez Prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, czyli ok. 2 tys. zł. W praktyce świadczenia wynoszą od
800 zł do 1200 zł Najbardziej skutki ustawy odczuli żołnierze WOP, funkcjonariusze Straży Granicznej, Policji, Biura Ochrony Rządu i Służb Specjalnych. Sprawa dotyczy ok. 40 tys. osób.
       Pan Poseł Andrzej Rozenek na początku 2018 r., przy dużym wsparciu (złożonych ok. 250 000 podpisów), wnosił już w Sejmie obywatelski projekt przywracający wysokość emerytur i rent sprzed jej zmiany. Wówczas Sejm, głosami PIS, odrzucił projekt, bez rozpatrzenia.
       Obecna inicjatywa jest lepiej przygotowana pod kątem zaznajomienia z tematem. Projekt ma być sprawdzianem dla opozycji w zakresie współpracy w sprawach, gdy w ramach przyjętych przepisów, łamane są prawa nabyte. Ideą środowisk mundurowych jest to, żeby wszyscy parlamentarzyści otrzymali informację, jakie rozwiązania zostały przyjęte ustawą PIS, które przepisy należy zmienić i dlaczego przyjęta przez obóz obecnej władzy narracja w sprawie sprawiedliwości społecznej, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
       Podkreślić należy również to, iż nawet jeśli obecnie projekt ustawy nie zostanie zaakceptowany, kolejnym krokiem w planach Lewicy będzie projekt senacki, którego nie da się już odrzucić tak łatwo, bez dyskusji społecznej. Dlatego według środowisk mundurowych niezwykle istotne jest, aby wszyscy, którym zależy na pozytywnym zakończeniu tej sprawy wspierali, każdą inicjatywę federacji,  stowarzyszeń, związków byłych żołnierzy i funkcjonariuszy dotkniętych ustawą PIS, zmierzającą do nagłaśniania inicjatyw związanych z przywróceniem normalności w tej kluczowej sprawie.

                                                                                                                                                                                             Andrzej Daugielewicz